"Miłość to dwie samotności, które spotykają się i wzajemnie wspierają "
- Masz może mapę...?
- A po co Ci...?
- Bo gubię się w Twoich oczach... ;*
- A po co Ci...?
- Bo gubię się w Twoich oczach... ;*
`Każdy
błysk w Jego oczach wywoływał u niej gęsią skórkę. Jego spojrzenie
hipnotyzowało, a ton Jego głosu był niczym ulubiona piosenka, którą
chciała nagrać na płytę i odtwarzać bez końca
Zasnęłam z telefonem w ręku. Na wyświetlaczu była książka telefoniczna, a zaznaczone było Twoje imię.
Nie miejcie do mnie pretensji, że myślę o niebieskich migdałach. One tak bardzo przypominają mi Jego oczy...
Podpatruję Cię z daleka, choć nie jesteś mój, a ja nie jestem twoja to i tak pragnę by skraść Ci buziaka i przytulić się do Ciebie.
Będę czekać aż przyjdziesz... Powiesz: "Kocham Cię" i poczuję smak Twych ust... Dotyk Twoich rąk i szepniesz: "Tęskniłem tak bardzo"
Otworzyła
tymbarka. Z minimalnym uśmiechem przeczytała napis "Kocham Cię"
spojrzała w niebo i wszystko było jasne. Tęskniła za nim.
- Dlaczego wciąz sie na mnie patrzysz.?
- Bo boje sie, ze jeśli spojrze sie w druga strone, to Cie zgubię..
- Chce tego misia.! - Ale Ty przeciez.. - Tak, nie lubie. Ale on ma takie oczy jak TY. :*
-Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.. -Ale ja z niej nigdy nie wyszłam! Zawsze, gdy byłam już przy brzegu to on chwytał mnie za nogę i wciągał do niej ponownie..
-"Mija dzień za dniem a Ty wciąż jesteś sama..." -"Nie dokońca sama, noszę Go w sercu, i widzę w snach..." -"A gdy zapragniesz się przytulić to co wtedy?" - "Przytulam Go cały czas ... myślami..."
- dziewczyno! twoje serce krwawi! zobacz ... krew płynie, strumieniem. coś Ty narobiła.?! - takie pytania, to do tego Pana, o tam
-Wiesz co?
- Co?
- Wy jesteście do siebie bardzo podobni!
-To znaczy.?
- oboje jesteście strasznie uparci, i dlatego żadne z was nie chce powiedzieć tego pierwsze.!!
-Chodź pokaże Ci gdzie możesz szukać miłości.--Mówiąc to wziął ją na ręce i zaprowadził w ciemny pokój, gdzie nie było nic oprócz jego samego.--No to teraz szukaj.-ale tu jesteś tylko ty-No właśnie
-Pamiętasz?
-Co?
-Jak wtedy się do Ciebie usmiechnełam po raz pierwszy
-No pamietam
-Wtedy pomyślałam, że jak nie Ty to nikt inny
-a wiesz? Myśli mamy takie same
-apsik! -na zdrowie! -wolałabym na miłość.
-Wiesz co lubię robić najbardziej?
-No?
-Leżeć na łóżku ze słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit.
- Czemu akurat to?
-Bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał
"Dasz radę" - mówi po cichu serce. "Po co ją okłamujesz?!" - krzyczy rozsądek. "Spróbuj, może się uda" - mówi nadzieja.
Czasem
kiedy mówię: " u mnie w porządku " chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w
oczy uściskał mnie mocno i powiedział " wiem, że wcale tak nie jest ".
a gdy wracając ze szkoły szła za nim On zawsze zwalniał, by iść z nią.
Truskawkowe życie zaplątane w gume do żucia.
Kim jesteś i co robisz w mojej głowie?
Burczy mi w serduszku...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz